Prowadzenie własnego biznesu w sieci i wakacje to bardzo specyficzne połączenie. Po pierwsze, dzięki cyfryzacji, stronie WWW, poczcie email firma działa nieprzerwanie i klient końcowy nie odczuwa rozczarowania porównywalnego z ujrzeniem karteczki „zamknięte do końca lipca – urlop!” w swoim ulubionym sklepie stacjonarnym. Po drugie – wakacje to okres, w którym firmy są szczególnie narażone na atak cyberprzestępców. Niedawno pisaliśmy o infekcji, która sparaliżowała pracę wielu firm w Europie. Moment aktywacji wirusa mógł zostać wybrany nieprzypadkowo, właśnie z powodu urlopów i reorganizacji pracy w gorącym okresie. W jaki sposób uchronić swoją firmę przed ewentualnymi stratami, zwłaszcza gdy kierujemy nią sami lub działamy w małym zespole?
Przed spakowaniem walizki opłać swoją domenę i hosting
Jest to może i banalne, ale jak pokazuje doświadczenie – przed wyjściem z pracy i udaniu się na urlop wiele podstawowych spraw związanych z bieżącą działalnością firmy zwyczajnie nam umyka. Dlatego warto przeciwdziałać kryzysom i sprawdzić, czy w czasie pobytu za granicą lub w miejscu z utrudnionym dostępem do sieci nie wygasa nasza domena lub hosting, na którym trzymamy pocztę. Zaloguj się do panelu, w którym zarządzasz usługami (np. https://panel.home.pl) i zwróć uwagę na daty wygasania usług, a także wygenerowane zamówienia. Zajmie Ci to zaledwie kilka minut, a w ten sposób zaoszczędzisz czas i nerwy, wynikające z wyłączeniem Twojej strony, e-sklepu i poczty email. Warto także pamiętać, że nawet natychmiastowe opłacenie wygasłej domeny nie powoduje, że będzie ona działać poprawnie – ponowna aktywacja wymaga odświeżenia jej konfiguracji na serwerach DNS, a to może potrwać nawet 24 godziny.
Nowe hasła i kopia zapasowa na sezon urlopowy
Każda większa firma działająca w Internecie powinna opracować własną politykę bezpieczeństwa IT w zakresie tworzenia kopii zapasowych lub konfiguracji haseł. Mniejsze przedsiębiorstwa z kolei dzięki dodatkowym narzędziom mogą podejść do tematu nieco bardziej elastycznie i wykonać podstawowe czynności 5 minut przed sezonem urlopowym. Działania zmniejszające ryzyko utraty danych lub włamania na konto to m.in.:
- pełny skan urządzeń aktualnym oprogramowaniem antywirusowym,
- zmiana hasła do skrzynki email na mocniejsze,
- umieszczenie kopii kluczowych dokumentów na zewnętrznym dysku lub w chmurze (np. OneDrive w Office 365)
Unikaj niezabezpieczonych sieci WiFi
Dzisiaj praktycznie każdy hotel oferuje darmowy dostęp do sieci WiFi, co jest dodatkowym atutem dla osób, które dopiero na miejscu chcą sprawdzić potencjał turystyczny miejsca do wypoczynku. Przed zalogowaniem do sieci WiFi upewnij się jednak, że jest odpowiednio zabezpieczona hasłem, a nie dostępna publicznie dla każdego. Dzięki temu masz pewność, że z sieci korzystają osoby do tego upoważnione, autoryzowane, a to zmniejsza ryzyko ingerencji w ruch wewnętrzny sieci użytkowników trzecich, które mogą przechwycić wrażliwe hasła i dane wymieniane między urządzeniami.
Bardzo dobrym rozwiązaniem na okres wakacyjny jest skorzystanie z usług VPN, które coraz częściej są dostępne na urządzeniach mobilnych. Serwer VPN zwiększy dodatkowo Twoją anonimowość przy korzystaniu z Internetu.
Wakacje to większy ryzyko uszkodzenia sprzętu i kradzieży
Wystarczy chwila nieuwagi, aby Twój firmowy sprzęt został fizycznie uszkodzony. Unikaj miejsc, w których panuje wysoka temperatura i wilgotność. Mimo, iż pracoholików bardzo często kusi sprawdzenie skrzynki email – nie zabieraj na basen obok hotelu laptopa, a jeżeli Twój smartfon nie jest wodoszczelny, również pozostaw go w pokoju.
Wybierasz się na plażę? Urządzenia mobilne nie lubią wysokiej temperatury, a i piasek potrafi wyrządzić przykrą szkodę w postaci porysowanej obudowy, czy zabrudzonych wejść dla ładowarki lub słuchawek. Inwestycja w pokrowiec lub dodatkową folie ochronną na pewno się przyda. Gdy tylko jest to możliwe, nie zostawiaj również smartfona na miejscu wypoczynku – chwila nieuwagi może Cię kosztować utratę sprzętu.