Wpisz poszukiwane słowo i wciśnij Enter.

Stażyści w home.pl zakończyli projekt…i zaczęli pracę!

Stażyści w home.pl zakończyli projekt…i zaczęli pracę!

Jest początek lipca. Do siedziby home.pl wchodzi 6 młodych osób, które otrzymały szansę odbycia stażu. Początkowo są zagubieni, speszeni, ale z pełną energią uczą się narzędzi oraz zwyczajów panujących wśród pracowników. Mija 60  dni. Stażyści przed zarządem home.pl prezentują swój pomysł na nowy projekt IT skierowany dla młodzieży. Po 45 minutach otrzymują brawa i gratulacje z rąk swoich mentorów. Na ich twarzach gości uśmiech, bo ostatni dzień stażu nie oznacza u nich końca przygody z naszą firmą.

Nasze talenty zamknęły pewien rozdział w swoim życiu. 2 miesiące to dużo czasu, ale biorąc pod uwagę, iż musieli oni przejść aklimatyzację, wziąć udział w różnych szkoleniach oraz realizować główne zadanie – tempo pracy przypominało bieg sprinterski. Dlatego tym bardziej jesteśmy w home.pl dumni z ich osiągnięć oraz tego, co ostatecznie zaprezentowali. O samym projekcie jeszcze zdążymy napisać. Najważniejsze jest to, że dwójka uczestników stażu otrzymała propozycję pracy, a pozostała czwórka będzie przez nas systematycznie monitorowana. Biorąc pod uwagę postawę Asi, Moniki, Martyny, Adama, Sylwestra oraz Patryka – będziemy mieli z nich w przyszłości dużą pociechę! Czego nauczyli się nasi stażyści?

Monika miała okazje poznać tajniki pracy w dziale HR: nauczyłam się jak przeprowadzać proces rekrutacji i selekcji, jak prowadzić szkolenia. Będzie mi brakowało atmosfery w pracy i piłkarzyków ;-), jednak najbardziej będzie mi brakowało wszystkich z Działu HR, gdyż przyjęli mnie bardzo serdecznie.

Adam z kolei był grafikiem w dziale Sprzedaży i Marketingu, ocenia swój staż również pozytywnie: tworzyłem różnego rodzaju grafiki, które można zobaczyć nie tylko na naszym fanpage w serwisie Facebook, ale również w salach szkoleniowych. Będzie brakowało mi pięknych widoków z okna, a także kolegów z zespołu Kreacji.

Mamy nadzieję, że kolejna edycja stażów spotka się z równie dobrym, a nawet większym odzewem. To jak? Widzimy się za rok? 🙂