Odpowiadamy na pytania z webinaru – Grafika – Retusz Beauty – skuteczne i szybkie metody na poprawę zdjęć portretowych

Canva jest wspaniałym narzędziem do przygotowywania grafik, jednak nie jest ona pełnoprawnym narzędziem graficznym. Jest to bardzo ciekawy i prosty w obsłudze edytor, ale jednak o mocno ograniczonych możliwościach. Jego siłą jest prostota i gotowe szablony. Szczególnie użyteczny jest dla osób niemających doświadczenia w programach graficznych i nie znających się na poprawnej kompozycji (lub dla osób, które cenią sobie czas). Przez swoją prostotę i ograniczone możliwości powstałe prace są zazwyczaj bardzo estetyczne i dopasowane do wielu styli.

Retusz zdjęć w Canvie (z posiadanej przeze mnie wiedzy) praktycznie nie istnieje. Obróbka zdjęć sprowadza się do podstawowych funkcji, dostępnych również np. w aplikacjach na telefon. Czyli dodawanie filtrów, kadrowanie itp. Trzeba pamiętać jednak o tym, że podstawowa i darmowa wersja programu nie pozwala na wykorzystanie pełnego spektrum możliwości aplikacji takich jak np. automatyczne wycinanie postaci z tła.

Waszym zdaniem, efekt DRAGANA to retusz czy już coś więcej?

Efektem Dragana nazywamy fotografie ludzi, obrabiane w bardzo specyficzny i charakterystyczny sposób (trochę zbliżony efektem do zdjęć HDR). Andrzej Dragan to polski fotograf, filmowiec i dr hab. z dziedziny fizyki, który dzięki swojemu stylowi i zdobytemu autorytetowi, fotografował znane osoby z Polski i ze Świata. Postaci na jego fotografiach wyglądają bardzo wyraziście, z charakterystycznym efektem “postarzania” poprzez uwypuklenia zmarszczek, cieni i niedoskonałości ludzkiej cery. Jego prace są na drugim biegunie retuszu Beauty – będąc dalekimi od wersji poprawek dla np. magazynów modowych. Nie znając do końca krok po kroku jego techniki, można powiedzieć, że to jest zdecydowanie bardziej obróbka zdjęć z elementami retuszu.
Jak sam przyznał w wywiadzie: “Zawsze starałem się uświadomić modela o tym, co zamierzam mu zrobić i mimo wszystko to się nie udawało. Modele byli głęboko zaskoczeni tym, co widzą i to nie w pozytywnym sensie– wyznał dr hab. Andrzej Dragan – Mnie interesowała faktura, zmarszczki, historia, która jest wyryta na twarzy, coś co ludzie najczęściej ukrywają pod makijażem, czy pod retuszem. Ja to najczęściej ujawniałem i jeszcze wzmacniałem – robiąc coś interesującego z czegoś, co jest uznane za brzydkie”.

Podsuniecie jakieś sposoby na zagęszczanie włosów w PS?

Tak jak mówiliśmy na webinarze. Włosy są bardzo trudnym tematem do wyretuszowania, jeśli chodzi o dorabianie braków. Techniki mogą być różne w zależności od tematu i umiejętności osoby retuszującej. Z tych, które jako pierwsze przychodzą do głowy to:

Próby fotomontażu dodając włosy tej samej osoby z różnych ujęć z sesji foto (lub innej osoby z bardzo podobnym oświetleniem). Albo dobrze wycięte włosy w leppkim powiększeniu umiejętnie wkomponować w zdjęcie. Tutaj operujemy sporo na warstwach, maskach i warstwach dopasowań

Korzystanie z opcji stempelka, próbkując włosy z innych miejsc. Tutaj można skorzystać z dodatkowych opcji pędzla oraz obracać próbkowany materiał, aby nie było powtarzalnych miejsc, widocznych gołym okiem

Jeśli ktoś korzysta z tabletu i ma duże doświadczenie z Digital Paintingiem, to jest to najlepszy wariant dorysowania włosów. Trzeba jednak mieć umiejętności na wysokim poziomie i sporą świadomość artystyczną. Tutaj jest już praktycznie malowanie portretu.

Można też użyć filtru liquify, mając na uwadze to, aby nie przesadzać bo będzie to widoczne a włosy staną się mniej wyraźne (rozmyte).

Oczywiście najlepsze rezultaty można osiągnąć łącząc techniki dobierając je odpowiednio do zamierzonego do osiągnięcia efektu

Jaka jest Wasza opinia – jaka przyszłość czeka retuszerów I fotografów? Czy jest sens rozwijać się w tym kierunku patrząc na rozwój sztucznej inteligencji?

Nie mam doświadczenia jak pracują teraz retuszerzy zawodowi, którzy robią to 8 godzin dziennie. Z tego co wiem to i tak większość procesów automatyzują różnymi akcjami, pluginami itp. Dla nich AI może być dodatkowym usprawnieniem pracy w najbliższym czasie. Czy rozwój techniki zastąpi pracę retuszera? Przy podstawowych rzeczach możliwe, że tak. Już teraz aplikacje w telefonach potrafią zdziałać cuda. Kiepscy retuszerzy mogą lekko się obawiać, jeśli zatrudniani są do banalnych spraw. Zawodowego retuszera nic nie zastąpi w najbliższym czasie, gdyż sztuczna inteligencja nie ma świadomości i na razie nie potrafi zdecydować o zakresie edycji i jego charakterze.

Fotografów nie zastąpi sztuczna inteligencja nigdy (no chyba, że przy zdjęciach typu do dowodu czy paszportu, które mają określone standardy). Wszędzie tam, gdzie fotograf decyduje o wielu sprawach w trakcie wykonania zdjęcia, jak dobór obiektywu, ustawienie i rodzaj światła, ustawienie modela, rozmowa i współpraca z nim – sztuczna inteligencja tego nie zastąpi.

Przeważnie używam gumki przy warstwach, wytłumaczcie jak robić to maską?

Tak jak mówiliśmy na webinarze, gumka i usuwanie elementów przy jej pomocy, daje nieodwracalne efekty. Czyli to co wygumkujemy nie mamy możliwości już poprawić i przywrócić z powrotem. Jeśli ktoś nauczy się korzystać z masek to już nigdy nie wróci do gumki, aby usuwać część warstwy. Sposób korzystania z masek to temat rzeka, ale wstęp omówiłem kiedyś w swoim filmie sprzed kilku lat. https://youtu.be/EWUTeia-PaQ
Nie jest on dostępny publicznie bo nagrywany był dla celów szkoleniowych w home, ale jest na tyle dobry, że mogę się nim pochwalić, aby dobrze zobrazować podstawy działania.

Korzystając z okazji zapraszam również do odwiedzenia i zasubskrybowania mojego profilu na YT gdzie tłumaczę podstawy korzystania z programu Photopea https://www.youtube.com/playlist?list=PLmQyN23Kwtt3brg5_XmcTZKvXORqnM66m (nie ma tam powyższego filmiku z masek).

Jak usunąć bliki u osób w okularach?

Oczywiście jak w każdym retuszu – jeśli to my fotografujemy to najlepiej w trakcie robienia zdjęcia odpowiednio zadbać o to, aby tych blików nie było. Odpowiednio ustawić modela i lampy lub zrobić jedno zdjęcie w okularach a drugie bez (w tej samej pozie) a potem zrobić fotomontaż z 2 zdjęć zachowując ramki okularów.

Bliki w okularach to ciężki temat dla retuszera, jeśli poziom odbić jest duży. Gdy na zdjęciu z tego powodu mamy tak duże braki, że nie widać oczu, to niestety nie zdziałamy zbyt wiele (ewentualni,e jeśli tylko na jednym szkle jest blik to można spróbować skorzystać z drugiego oka – ale to tylko przy frontalnym zdjęciu). Jeśli jednak bliki opowiadają tylko za rozjaśnienia i zmianę koloru to spokojnie można sobie z tym poradzić. Słownie ciężko to opisać. Sam też nie robiłem wideotutorialu na ten temat, ale mogę z czystym sumieniem polecić anglojęzycznych specjalistów, którzy wspaniale to tłumaczą i często są dla mnie inspiracją.
https://www.youtube.com/watch?v=plOsuoh0eFg lub https://www.youtube.com/watch?v=-ZNjEXuNEQc

Jak zmatowić zbyt błyszczącą skórę?

Sposobów jest wiele. Żaden chyba nie jest idealny przy ekstremalnych przypadkach, gdzie skóra błyszczy się tak, że zdjęcie się “przepala” w tym miejscu gubiąc naturalną fakturę. Najprostszą metodą przy małych przebłyskach, jest malowanie na nowej warstwie pędzlem w trybie “Darken”, kolorem spróbkowanym z miejsca tuż przy retuszowanym elemencie, które posiada prawidłowy kolor. Należy to wykonywać umiejętnie i pomału z niskim opacity lub flow, kontrolując cały czas efekt. Aby próbka była rzetelna i uśredniona, można ustawić zakres próbkowania na np. 5×5 lub 11×11 px. Nie jest to rozwiązanie idealne, ale najprostsze dla mniej doświadczonych użytkowników. Można w podobny sposób na nowej warstwie użyć w trybie “darken” stempelka lub “Healing Brush Tool”.

Ciężko nawet podać konkretny link do YouTuba bo jest sporo różnych metod które skuteczne są na różne rodzaje błyszczącej skóry. Polecam samemu poszukać wpisują po angielsku słowo Photoshop a potem dodać “Oily Skin”, “Shiny” lub “Flash hotspots”. Jeśli miałbym jednak wybrać jeden, to film Umesha Dindy (mój ulubiony autor filmów o Photoshopie) https://www.youtube.com/watch?v=21xdf-4a3aE pokazuje przekrojowo różne metody.

W jakich innych, ogólnie dostępnych programach poza PS można wykonać retusz?

Ogólnie dostępny, czyli dostępny dla każdego? Czyli darmowy? Jeśli tak, to odpowiedź jest 2 pytania niżej. Jeśli w grę wchodzą inne aplikacje, to retusz można wykonywać też w Lightroomie, Affinity Photo, Luminar firmy Skylum (niedawno wersja 3 była dostępna do pobrania za darmo, wersja 4 wyznacza nowe trendy w obróbce zdjęć wspomaganej przez sztuczną inteligencję) oraz oczywiście darmowa Photopea.com. Retusz można wykonać pewnie w wielu innych programach jak Gimp, Adobe Photoshop Express, Pixlr, Snapseed itp. Ale niestety nie miałem możliwości przeprowadzenia testów osobiście ani przeczytania jakiejś recenzji.

Co myślicie o Affinity Photo? Bo cena w stosunku do Ps jest bardzo niska.

Model dystrybucji Affinity Photo jest skuteczną odpowiedzią na abonamentowe formy programów Adobe. Nie każdy z programu graficznego korzysta na co dzień, a opłacanie comiesięcznych lub rocznych licencji kalkuluje się w jego biznesie. Jeśli nie jesteś profesjonalistą pracującym wiele godzin dziennie w programie graficznym lub nie potrzebujesz wszystkich bardzo zaawansowanych i niszowych funkcji Photoshopa, to polecamy z czystym sumieniem oprogramowanie Affinity Photo. Jednorazowy zakup z wysokości nie więcej jak 300 zł, pozwala korzystać z programu dożywotnio (o ile wsparcie się nie skończy z powodu np. Niezgodności systemu operacyjnego po aktualizacjach itp.). Producent bardzo dynamicznie rozwija swoje programy (ma jeszcze program do wektorów i składu DTP) a niektóre rozwiązania widać, że realnie zagroziły niepokonanemu przez wiele lat Photoshopowi. Wielu freelancerów przeszło na to rozwiązanie i sobie chwali ergonomię pracy i funkcjonalności, oraz oczywiście cenę 🙂

Jaka jest najlepsza darmowa aplikacja do obróbki-retuszu zdjęć?

https://www.photopea.com/ i długo, długo nic – jeśli chodzi o darmowe aplikacje o dużych możliwościach, porównywalnych do Photoshopa. Jeśli komuś uda się jeszcze znaleźć link do pobrania za darmo wersji 3 programu Luminar, to na pewno nie będzie zawiedziony możliwościami. Innymi programami mogą być Pixlr lub Snapseed (na urządzenia mobilne).

Gimp ma całe mnóstwo opcji, polecacie?

Jeśli chodzi o darmową alternatywe dla Photoshopa to 10-15 lat temu można było polecać Gimpa. Niestety jak dla mnie Gimp, odstaje od obecnych realiów i nie potrafi dostosować się do wymagań rynku – przynajmniej tych profesjonalnych. Społeczność rozwijająca to oprogramowanie jest dość konserwatywna a rozwój funkcjonalności nie ma dynamiki jakiej oczekiwałby użytkownik. Jeśli ktoś korzysta od dawna z Gimpa to można przy nim pozostać, bo ma sporo możliwości. Jednak, jeśli ktoś dopiero zaczyna i chce traktować grafikę jako coś, z czym wiążą swoją przyszłość, to lepiej uczyć się na programie, którego znajomości wymagają pracodawcy a profesjonalnych materiałów do nauki jest mnóstwo. Gimp do takich programów nie należy. Osobiście mając przyzwyczajenia z Photoshopa, 3 razy podchodziłem do nauki i nie umiałem pewnych rzeczy zrozumieć. Choć są i rzeczy zaprojektowane lepiej niż w Photoshopie – ale to raczej nieliczne wyjątki potwierdzające regułę.

Czym zmienić najlepiej kolor skóry w trakcie retuszu?

Zależy od tego jak dużych zmian oczekujemy. Ale generalnie da się zrobić w tym temacie dużo. Trzeba zacząć od odpowiedniej selekcji. Można zaznaczyć kolory skóry automatem w menu Select -> Color Range w okienku, które się pojawi należy w Photoshopie wybrać z menu rozwijanego “Skin Tones” i dobrać odpowiednie parametry (uwaga – może się nie sprawdzić u blondynek). Można również zamiast tego użyć narzędzia Quick Selection Tool z opcją dodawania i odejmowania do/od istniejącej selekcji dostosowując wielkość pędzla. Lub klasycznie przy pomocy poligonalnego lassa lub ścieżek.

Mając już odpowiednią selekcję obszarów skóry, należy posłużyć się warstwami dopasowań. W zależności czy chcemy rozjaśniać czy przyciemniać stosuje się różne metody. Mogą to być połączenia Selective Colors lub Black & White z odpowiednią metoda mieszania, korygować poziomami lub krzywymi, dodawać kolorytu przy pomocy vibrance lub saturation. Na YouTubie pewnie są dziesiątki metod jak to poprawnie wykonać.

Czy pobrać ze zdjęć próbek pudrów i nanieść warstwę jako kolor i maskować? Czy jest lepszy sposób?

Szczerze mówiąc nigdy nie robiłem makijażu w Photoshopie. Domyślam się, że trzeba pobawić się trochę w malarza lub prawdziwą wizażystkę. Umiejętne operowania pędzlem i jego parametrami (flow, miękkość pędzla), lub nawet dobranie końcówki pędzla takiej jak stosuje się w makijażu, da najlepsze efekty. Maski oczywiście tak, ale większość rzeczy powinno się robić na osobnych warstwach i odpowiednio zmieniać krycie i mieszanie tychże warstw z warstwami poniżej. Można też po uprzedniej selekcji obszaru malowanego, użyć koloryzacji za pomocą warstw dopasowania.

Należy jednak uważać na odpowiednie balanse bieli i ogólnie parametry wykonanego zdjęcia. Jeśli próbka pudrów lub jakaś inna paletka kolorów była wykonywana w studio przez profesjonalnego fotografa a potem jeszcze obrobiona tak, aby kolory odzwierciedlone były niemalże idealnie… to nasze zdjęcie też musi spełniać takie cechy. W innym przypadku trzeba dostosować kolorystykę pudrów, aby odpowiadała barwom i oświetleniu zdjęcia. W tym celu trzeba przeprowadzić odpowiedni tzw. Color matching i dopiero później malować po modelce.
W nowym Photoshopie jest opcja skorzystania ze sztucznej inteligencji przy pobieraniu makijażu z jednego zdjęcia i zastosowaniu go na innym zdjęciu, ale jak na razie efekty są mizerne.

SPRWDŹ POZOSTAŁE WEBINARY Z GRAFIKI OD home.pl