Dziękujemy za Twój udział w Akademii home.pl. Poniżej podpowiadamy na wszystkie zadane pytania podczas webinaru „Photoshop – 20 sztuczek i skrótów klawiaturowych ułatwiających pracę cz.2„.
Czy będzie można uzyskać dostęp również do nagrania I części?
Link do części pierwszej uzyskacie po podaniu maila na tej stronie (na dole jest formularz do wypłenienia) https://akademia.home.pl/webinar/photoshop-20-sztuczek-i-skrotow-klawiaturowych-ulatwiajacych-prace-cz-1/ Na podanego maila przyjdzie link do niepublicznego nagrania udostępnionego na YT. Inne nasze webinary o grafice znajdziecie pod adresem https://akademia.home.pl/zakonczone-webinary/grafika/. Zasada dostępu do nagrań jest identyczna jak powyżej.
A co sądzicie o programie Affinity?
Affinity to bardzo szybko rozwijająca się grupa oprogramowania, która na całym świecie zyskała sobie wielu zwolenników nawet wśród zaawansowanych użytkowników. W swojej ofercie mają programy takie jak Affinity Photo (odpowiednik Photoshopa do grafiki rastrowej), Affinity Designer – odpowiednik Illustratora czy Corela Draw oraz Affinity Publisher, który jest odpowiedzią dla ludzi oczekujących zamiennika dla InDesigna z firmy Adobe. Wiadomo – programy te dopiero się rozwijają i zaawansowany użytkownik odpowiedników Adobe, co jakiś czas znajdzie coś czego mu będzie brakowało. Jednak Programy ten dynamicznie wzbogacane są o nowe funkcje i trzeba liczyć, że staną się poważną konkurencją dla Adobe.
Największym plusem jest to, że płaci się tylko raz za licencję i można z niej korzystać ile się chce (tak jak kiedyś wyglądała „pudełkowa” licencja np. na Photoshopa). Jest to spory atut dla małych firm, osób prywatnych i freelancerów bez stałych zleceń opiewających na duże kwoty. Zakup na poziomie około 240 zł jednorazowo (czasami dużo taniej w promocji), nie ma porównania do kwoty wydawanej na Photoshopa, którą możemy płacić w subskrypcji… miesięcznie.
Panie Michale, z całym szacunkiem, ale samo zachęcanie do składania tekstu w PhotoShopie jest nieodpowiednią praktyką. Do składu wykorzystujemy Adobe InDesign – możliwości, jakość, funkcjonalność absolutnie bez porównania… nie mówiąc już o eksporcie pliku do druku.
Zgadzam się w 100%. Photoshop nie jest aplikacją do składu tekstów. W swoim „tricku” nie zachęcałem do robienia składu DTP w Photoshopie. Na wstępie powiedziałem, że powinno się to wykonywać w dedykowanych programach – InDesign lub ewentualnie Illustrator (choć ten pierwszy jest najlepszy do tego celu). Jednak nie każdy ma dostęp do InDesigna czy Illustratora, gdzie przedstawiony trick można wykonać 2 kliknięciami a możliwości składu tekstu są o wiele większe – bez „kombinacji”. Choćby poprawne dzielenie na kolumny z przepływem tekstu czy oblewanie grafik z automatycznym powiększaniem marginesów. Są jednak osoby, które raz do roku chcą zrobić coś w stylu ładnego raportu lub małej ulotki a nie mają pełnego pakietu Adobe CC a wyłącznie licencję na Photoshopa lub dostęp do Photopei.
To właśnie tricki dla takich osób – nasze szkolenia nie są dla zaawansowanych grafików. Jak już ktoś się uprze, że chce „justować” tekst w Photoshopie, to niech chociaż wie jak może uniknąć sierot w łatwy sposób aby późniejsze zmiany nie wymagały kolejnych edycji i cofania „łamań” enterem. Jeśli chodzi przygotowanie PDFa do druku to wiadomo, że InDesign nie ma sobie równych. Tu nie ma o czym dyskutować (choć myślę że specjalista poradziłby sobie z przygotowaniem pliku i w Photoshopie). Pamiętajmy jednak, że można opracowywać PDFy czy grafiki, które nigdy nie będą drukowane – np. raporty PDF itp.
Proszę o przypomnienie nazwy programu działającego w przeglądarce o podobnych właściwościach do PhotoShopa
Na webinarze wspominaliśmy o przeglądarkowej wersji – czyli o programie Photopea. Można ją znaleźć pod adresem https://www.photopea.com/. Najlepiej korzystać z aktualnej przeglądarki Google Chrom i aktualnego systemu operacyjnego. Jest to darmowa aplikacja przeglądarkowa. Bardzo zaawansowana i moim skromnym zdaniem wyprzedzająca już takie alternatywy jak np. Gimp. Interfejs opiera się o to co znamy w Photoshopie, podobnie działają skróty klawiaturowe. Niektórych bardziej zaawansowanych rzeczy wiadomo – nie ma, ale program jest dynamicznie rozwijany. Można w nim otwierać pliki PSD, PDF, AI, CDR, RAW pliki Sketcha czy Figmy oraz wiele, wiele innych. Sami od blisko 4 lat korzystamy z niego aby uczyć innych obsługi Photoshopa. W zamian za darmowy program jedyne co powinniśmy zrobić to wyłączyć ewentualne dodatki do przeglądarki w stylu AdBlocka. Po prawej stronie wyświetli się nam reklama, która jest formą „zapłaty” za darmowe korzystanie (coś jak reklamy w darmowych aplikacjach i grach na komórki).
A znacie szkolenia z Affinity? Lub czy robiecie?
Osobiście nie znam szkoleń z Affinity, bo sam nie szukałem. Jeśli ktoś jest biegły w języku angielskim i ma kilka dolarów do przeznaczenia na własny rozwój to mogę polecić np. serwis https://www.linkedin.com/learning/search?keywords=Affinity+Photo lub https://www.udemy.com/pl/topic/affinity-photo/ Są też nasze krajowe odpowiedniki takich serwisów jak np. https://eduweb.pl/wyszukiwarka?query=affinity
Ciężko jednak osobiście wypowiadać się o jakości materiałów, ponieważ ich nie sprawdzaliśmy. Oczywiście po angielsku znajdzie się sporo filmów za darmo na samym YouTube. Trzeba jednak dobrze poszukać i liczyć się z tym że wiedza tak zdobyta może nie być usystematyzowana. Sami koncentrujemy się na Photoshopie i Photopei.
Czy to Wy poprowadzicie grafikę w akcji Nowy start?
Tak – to dokładnie nasza dwójka będzie prowadziła kurs. Zaczynamy od postaw, w bardzo spokojnym tempie. Zakres poruszanych tematów jest w specyfikacji kursu na stronie https://akademia.home.pl/nowy-start/ . Po każdych zajęciach jest praca domowa do wykonania aby utrwalić materiał. Na koniec do zrobienia jest praca zaliczeniowa. 8 spotkań po około 2 godziny. Rok temu szkolenie ukończyło ponad 150 osób a samo szkolenie spotkało się z wieloma pochlebnymi opiniami. Atmosfera jest bardzo luźna a prowadzący wyrozumiali 😉 Plusem jest żywy kontakt z trenerem co odróżnia takie szkolenie od wszystkich filmów z YouTube (tak poza tym to nie spotkałem się z pełnym darmowym kursem na YT od postaw, gdzie rzetelnie przedstawiane są funkcje programu krok po kroku – większość skupia się na „efekciarstwie” nie tłumacząc podstaw)
Czy na media społecznościowe można robić sobie te grafiki w Photopea? Czy to już komercja?
Jeśli chodzi o samo wykorzystanie programu to Photopea jest darmowa nawet do użytku komercyjnego. Wszystkie materiały z których można w niej skorzystać (fonty, bank zdjęć) powinny być też na takiej licencji. Jeśli ktoś zna podstawy obsługi Photoshopa to spokojnie zrobi coś ładnego na Social Media. Jeśli nie ma podstaw to albo zapraszamy na nasz kurs albo polecamy aplikacje webową Canva, z której korzystają miliony użytkowników na całym świecie. Opiera się na gotowych szablonach, które łatwo można edytować. Na sam początek każdemu powinno to wystarczyć. Jednak ja osobiście Canvy nie porównuję do aplikacji typu Photoshop czy Affinity Photo. Canva jest intuicyjna ale przez to ma swoje ograniczenia. W Photoshopie ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia.
