Wpisz poszukiwane słowo i wciśnij Enter.

Jak otworzyć sklep z odzieżą używaną w sieci?

Jak otworzyć sklep z odzieżą używaną w sieci?

Sprzedajesz ubrania na Vinted lub OLX? A może prowadzisz lumpeks w swoim mieście? Wykorzystaj trend na recommerce i zacznij zarabiać w sieci – z firmą lub bez. Dowiedz się, gdzie sprzedawać używana ubrania.

Ubrania z drugiej ręki – już nie lumpeks a sklep vintage

Jeszcze kilkanaście lat temu kupowanie produktów z drugiej ręki nie cieszyło się w Polsce szczególnym uznaniem. Na pytanie „Gdzie kupiłaś ten sweter” słychać było wypowiedziane cicho i z lekkim rumieńcem na twarzy „W lumpie”. Już same określenia jakie wymyślano dla sklepów z odzieżą używaną mówiły o ich mało prestiżowym statusie – lumpeksy, szmateksy, ciucholandy itp.

Wszystko się jednak zmieniło. Kupowanie odzieży z drugiej ręki przeszło totalny rebranding. Wpływ na zmianę podejścia do produktów używanych miał, jak to często bywa – internet. W sieci pojawiło się wielu twórców i influencerów, którzy rozpropagowali modę na vintage i ubrania z drugiego obiegu – edukując o slow fashion i pokazując własne stylizację z second handów. Dzięki nim o upolowanych perełkach modowych chwalimy się już nie tylko koleżankom, ale i szerokiej społeczności w social mediach – publikując nagrania lub zdjęcia.

Kobieta nagrywa swoją relacje z zakupów ubrań używanych, aby ją potem udostępnić na swoich social mediach

Wybieranie mody używanej ma wiele zalet. Chroni nasz portfel i środowisko. Pozwala nabyć rzeczy z naturalnego a nie sztucznego materiału, które posłużą nam na dłużej, a także komponować z nich oryginalne stylizacje.

Recommerce – sprzedaż wtórna w sieci

Trend na modę używaną nie rozwinąłby się tak szybko, gdyby nie boom na e-commerce, czyli handel w internecie. Wraz z nim powstało wiele nowoczesnych platform, na których można wygodnie kupować i sprzedawać ubrania z drugiej ręki. Sprzedawcy handlujący odzieżą używaną (biznesy, osoby prywatne, marki modowe) również ruszyli na poszukiwanie klientów do sieci.

Kobiety oglądają ubrania w sklepie z odzieżą używaną

Obecnie częściej polujemy na ubrania używane w internecie niż w sklepach stacjonarnych – decyduje się na to aż 64% kupujących online (Gemius, 2023). Odzież z drugiej ręki kupują osoby dobrze zarabiające, młode i wykształcone – przede wszystkim kobiety, bo stanowią 75% wszystkich kupujących (Cyrek Digital, 2023). Szczególnie upodobali je sobie przedstawiciele pokolenia Zet – 84% i Millenialsi – 64% (LESS Group, 2022).  

Recommerce kwitnie w sieci – i to nie tylko wiosenne porównanie. Do 2028 roku globalny rynek odzieży używanej będzie wart 350 miliardów dolarów, a do 2025 roku ma stanowić 10% światowego rynku mody (Global Data, 2023). 

Recommerce (reverse commerce) to nic innego, jak handel wtórny posiadanymi wcześniej rzeczami. Mogą być nowe, używane, naprawione, odnowione, przetworzone na nowo, wypożyczane i nie tylko. Najczęściej wybieraną kategorią recommerce w Polsce jest Odzież, akcesoria i dodatki, którą wskazuje aż 70% kupujących w sieci (Gemius, 2023). 95% z nich nie zwraca zakupionych produktów (Cyrek Digital, 2023).

Gdzie sprzedawać używane ubrania?

To zależy.

Jeżeli okazjonalnie wyprzedajesz własną szafę, rób to na najpopularniejszych platformach typu marketplace – Vinted, OLX lub Allegro Lokalnie. Pamiętaj jednak, że w dobie mody z sieciówek i fast fashion znalezienie oryginalnych (często markowych), wykonanych z wysoko gatunkowego materiału i dobrze uszytych ubrań jest cenną umiejętnością. Jeżeli masz zatem talent do znajdowania perełek oraz:

  • znasz się na modzie, markach i materiałach
  • masz listę adresów do dobrych sklepów z odzieżą używaną, które regularnie odwiedzasz
  • umiesz handlować tymi ubraniami, bo z sukcesem odsprzedajesz je na wymienionych wyżej platformach (robisz dobre zdjęcia, opisy, komunikujesz się z kupującymi)

to warto pomyśleć o własnym sklepie. Możesz to zrobić również zanim zdecydujesz się na założenie działalności gospodarczej. W 2024 roku Twój dochód bez firmy może wynieść 3181,50 zł (od stycznia do czerwca) i 3225 zł (od lipca). Limit nie może przekroczyć 75% minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Sprzedając w sieci bez firmy pamiętaj też o DAC7
Według zapowiedzi Ministerstwa Finansów od 1 lipca 2024 roku do polskiego prawa zostanie wdrożona tzw. dyrektywa DAC7. Zobowiązuje ona operatorów platform cyfrowych (np. Vinted, OLX, Allegro) do gromadzenia i przekazywania administracji podatkowej informacji o sprzedawcach, którzy dokonali transakcji na tych platformach. W corocznym raportowaniu do Szefa Krajowej Administracji Skarbowej będą ujęciu sprzedawcy, którzy w ciągu roku przekroczyli 30 transakcji lub 2 tys. euro w wypłatach z tytułu sprzedaży.

Własny lumpeks online warto również założyć, jeśli prowadzisz sklep stacjonarnie i masz zarejestrowaną działalność. W sieci łatwiej odnajdą Cię nie tylko klienci z miasta, w którym sprzedajesz, ale też miliony e-kupujących. Dodatkowo sklep z własnym adresem internetowym (domeną) pozwoli Ci zbudować markę, pod którą zgromadzisz lojalnych klientów.

Ubrania z drugiej ręki wiszą na wieszaku w sklepie

Rozszerzając swój biznes na sieć możesz uchronić go również przed kryzysem. W 2022 roku w Polsce zamknęło się prawie 600 second handów, a w ciągu dekady ponad 5 tys. (Dun & Bradstreet). Inflacja i rosnące koszty utrzymania lokali wpływają na spadek dochodów. Dlatego rozsądnie jest się przed tym zabezpieczyć, rozwijając się w nowych kanałach sprzedaży.

Jak założyć sklep z odzieżą używaną?

Jeśli zależy Ci na szybkim rozpoczęciu sprzedaży online, wybierz gotowy sklep w abonamencie. Wystarczy się do niego zalogować i – korzystając z dostępnych elementów – stworzyć sklep, dopasowany do siebie. Będziesz nim swobodnie zarządzać w panelu klienta, m.in. dodasz produkty, zdjęcia, opisy, włączysz szybkie płatności online i dostawy. A potem z łatwością obsłużysz zamówienia klientów.

Zanim zdecydujesz się na konkretną platformę sklepową, sprawdź, czy możesz ją wcześniej przetestować, najlepiej za darmo, jak w przypadku tego rozwiązania e-commerce.

Młoda kobieta, brunetka uśmiecha się i wskazuje na stojący wieszak z kolorowymi sukienkami

Z własnym sklepem łatwiej wypromujesz i rozwiniesz swój biznes w sieci. E-sklep powinien być dostępny pod własną domeną (adresem w sieci), czyli nazwą Twojej marki, firmy czy sklepu – z końcówką .pl, lub .com. Możesz też zdecydować się na bardziej „sklepowe” końcówki (rozszerzenia), jak „shop” lub .”store”.

Jeżeli prowadzisz „lajwy” sprzedażowe na platformach społecznościowych (Facebooku, Instagramie, TikToku), to możesz od razu wysyłać klientom link do prezentowanego produktu. Dzięki temu zwiększysz szanse na finalizację sprzedaży. Linki z adresem sklepu dodasz też w swoich kanałach społecznościowych, np. opisie bio, postach, relacjach. Sklep możesz też promować za pomocą reklamy internetowej.

Wybierając gotowy sklep internetowy możesz łatwo i małym kosztem zacząć sprzedawać w sieci ubrania z drugiej ręki.